Chodziyło się "ku Jyndrecku". Potem ku kaplicy "wysy wsi", dziś "przi Pilchu".
Pierwszy rząd od góry
Drugi rząd od góry, od lewej
od prawej
Trzeci rząd od góry
Dzieci od lewej:
Dzieci od prawej, trzy pierwsze "Kułyśki":
Reszta niestety nierozpoznana. Część osób na pewno pochodzi z poza Jurgowa, głównie z Rzepisk i Czarnej Góry
W tyle po lewej stara plebania, za drzewami kaplica Bozego grobu
Kiedyś do Bożego grobu wchodziło sie tylko z koscioła, było to małe pomieszczenie (coś w rodzaju ciemnicy, lochu) - grób (dołaczony do sciany od strony plebanii). Mieściły się tylko kwiaty i świece wokół Pana Jezusa
Podczas remontu kościoła połączone zostały zakrystia i Bozy grób. Została zrobiona również kaplica św. Józefa, którego czczono w parafii.
Z lewej: Maria Rusnak "od Gałajdy", "Gałajdy" siostra, mama Maryny od Jozecka (żony byłego listonosza)
Z prawej: Maria Chowaniec "Kasiorka", po mężu Ciągwa, mama prof. Józefa Ciągwy
Pierwsza z lewej: Werona "od Wojtusioka", wydała się do "Gałuse", kapelnika Franciszka Ciągwy mama
Reszta nierozpoznana
Cyganka Janiela Kamińska (najstarsza, najwyższa)
Z lewej w chustce jej siostra Hanka (w Czechach)
Z prawej (wyższa, oparta o ramię) Katarzyna Oraczko "Siandorka"
Reszta nierozpoznana
Kaplica "wysy wsi", dziś "przi Pilchu"
Przed plebanią. Po prawej stronie stara szkoła. Jan Silan - nauczyciel w polskiej szkole, (z "Silańskiego" domu przi potocku) oraz jego żona Joanna pochodziła z Orawy
Przed plebanią.
Dzieci nosiły do szkoły po garnuszku mleka. Wlewały do garnka, dodawało sie do tego kawę wojskową w kostkach i cukier a następnie dawało dzieciom.
Kuźnia u "Kacora", Franek Kaczor przyseł z Klikuszowej. Ożenił się z Marią Chowaniec "od Pawloka" (mama Stefana i Marii Kaczor, Józefa Kaczor)
Kościół, widok od strony nowej plebanii. Zakrystia i Boży grób jeszcze nie połączone.
Wiodok od potoka "Jorgowcyk", nieistniejące już wierzby przy drodze, telefon na granice. Po lewej stronie "Podziołki".
Majstrem przy budowie szkoły był Andrzej Tybor od "Hamrocyka", Józef Tybor (brat) - pomocnik. Pomocnikami byli też: Symek "Gałusi" i Jyndrek "Gałusi"
Z inicjatywy Leona Szkockiego i przy jego staraniach Towarzystwo Szkoły Ludowej buduje Dom Oswiatowy "na Brzegu", który zostaje później zamieniony na szkołę.
Tekst umieszczony w serwisie: www.jurgow.pl